Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji masowych mogił oficerów Wojska Polskiego. Bezprawnie więzieni polscy żołnierze i policjanci, niezależnie od narodowości i religii, zapłacili za służbę Polsce najwyższą cenę. Ich Rodziny zostały skazane na walkę o przetrwanie na dalekiej Syberii i w stepach Kazachstanu. 

Ci, którym udało się przeżyć, po powrocie do nowej Polski, stali się obywatelami drugiej kategorii. Przez dziesiątki lat nie mogli odbyć okresu żałoby, naród polski zmuszony był do milczenia o prawdzie Katynia. Po przemianach na arenie międzynarodowej i w naszym kraju, po otwarciu we wrześniu ubiegłego roku Muzeum Katyńskiego - dzięki ogromnemu zaangażowaniu wielu osób pracujących w rozmaitych instytucjach, a przede wszystkim rodzin katyńskich i stowarzyszeń policyjnych – prawda o Katyniu znalazła tutaj swój DOM.

W hołdzie, zamordowanym przez NKWD,  Obrońcom Września więzionym w trzech obozach specjalnych i więzieniach Ukrainy i Białorusi na Placu Apelowym MK została odprawiona uroczysta msza polowa, której przewodniczył Biskup Polowy WP Józef Guzdek. W uroczystości wzięły udział rodziny ofiar oraz licznie zgromadzeni świadkowie prawdy o Katyniu. Słowo do zgromadzonych skierowali: Podsekretarz Stanu Wojciech Fałkowski, były wieloletni dyrektor Muzeum Katyńskiego  Sławomir Frątczak, prezes Federacji Rodzin Katyńskich Izabela Sariusz – Skąpska, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 Teresa Bracka.

Po uroczystości zorganizowanej przez MON, zgodnie z ceremoniałem wojskowym, kwiaty oraz znicze przed Epitafiami pomordowanych złożyli: premier Beata Szydło, Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, Podsekretarz Stanu Wojciech Fałkowski oraz uczestniczące w uroczystości rodziny i goście.